Kid Rock to artysta, którego bardzo łatwo wyprowadzić z równowagi. 54-latek był ostatnio gościem podczas koncertu Davida Bryana z zespołu Bon Jovi. Gdy zaczął śpiewać utwór, nie spodobało mu się, jak bawią się fani. Próbował uczyć klaskać ich w rytm, jednak bezskutecznie. Po chwili wściekły muzyk skwitował zabawę publiczności wulgarnymi słowami i zszedł ze sceny przed ukończeniem piosenki.
