Dry January? To pomysł, który jeszcze kilka lat temu był w naszym kraju niemal nieznany. Dziś coraz więcej osób decyduje się na odstawienie alkoholu na miesiąc – najczęściej w styczniu, żeby dać organizmowi odpocząć po bożonarodzeniowych i sylwestrowych szaleństwach. W tym roku dołączyłam do styczniowych abstynentów.