Służby rozkładają ręce w związku z brakiem wyobraźni u niektórych kierowców. Śmiałkowie wjeżdżają na zamarznięte jeziora i stwarzają zagrożenie dla innych. W ostatnim czasie na Śniardwach pod autem załamał się lód. Kierowcy prawdopodobnie ujdzie to na sucho.