- Dużo potu zostawiliśmy na boisku, grało się ciężko i jest zmęczenie. Jednak byliśmy na to wszystko nastawieni, bo naprawdę jak sięgam pamięcią, to każde spotkanie z reprezentacją Kanady jest zawsze trudne. Niewygodnie się z nimi gra i ciężko odskoczyć na parę punktów. Więc tym bardziej cieszymy się, że nie doszło do tie-breaka, bo na pewno byłyby ogromne emocje - mówił dziennikarzom w Manili bohater meczu 1/8 finału Kamil Semeniuk, który wyszedł w pierwszym składzie i zdobył 18 punktów.