Edukacja zdrowotna jest niebezpieczna z tego względu, że ma troszkę trucizny, ale jej ilość będzie się zwiększać, jeśli ten przedmiot wejdzie na stałe do szkół. (...) Trucizną jest absolutnie wypaczona wizja seksualności, która odrywa ją od małżeństwa, rodziny i dzietności – mówi DoRzeczy.pl Magdalena Czarnik ze Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci.