Tom Aspinall w walce wieczoru na UFC 321 bronił pasa mistrzowskiego w wadze ciężkiej, jednak nie mógł przewidzieć, jak koszmarnie potoczy się dla niego ten pojedynek. W pierwszej rundzie Anglik mający polskie korzenie został brutalnie zaatakowany przez Ciryla Gane'a, którego palce trafiły mistrza prosto w oko. Teraz najnowsze wieści dotyczące stanu zdrowia fightera przekazał jego ojciec. Jest naprawdę źle.