W porannym tłumie nagle rozległ się krzyk. 13-letni chłopiec padł na ziemię po ciosie nożem. Wokół zapanowało przerażenie i chaos, ludzie zamarli w bezruchu. Wszystko wydarzyło się tuż przy jednej z największych stacji kolejowych w Anglii. Ranny nastolatek trafił do szpitala, ale jak się okazało, także on nie pozostał bez winy. Policja szybko ustaliła grupę podejrzanych. Szok budzi nie tylko brutalność ataku, ale i wiek jego uczestników.