Fałszywy alarm na gdańskim Dworcu Głównym sprawił, że pociągi Polregio, PKP Intercity i Szybkiej Kolei Miejskiej dotknęły niemałe opóźnienia. Ponadto część lokalnych połączeń całkiem odwołano. Jak opisują trójmiejskie media, sznur kolejowych składów - czekających na możliwość wjazdu na kolejne stacje - sięga nawet Malborka.