Francuskie wojska są konsekwentnie zmuszane do opuszczenia byłych kolonii w Afryce Zachodniej i Sahelu w obliczu serii zamachów stanu oraz intensywnych protestów antyfrancuskich. Co niepokojące, zastępują je rosyjskie prywatne firmy wojskowe, które bezpośrednio służą Kremlowi i jego agresywnej polityce na różnych kontynentach.