W wielkie problemy wpędził się mieszkaniec Brańska, dopuszczając się aktu wandalizmu w szczególnie pechowym miejscu. W pijanym widzie skopał drzwi, wybijając w nich szyby. Problem w tym, że były to drzwi do posterunku policji, więc zatrzymanie sprawcy odbyło się błyskawicznie. Na dodatek w jego plecaku znaleziono nielegalny nabój.