Kilka dni temu Polską wstrząsnęła historia ponad 30 kotów, które były zamknięte w małym mieszkaniu w bloku w Tarnobrzegu. Okazuje się, że sprawa ma drugą, jeszcze bardziej dramatyczną odsłonę. Kobieta, która zostawiła zwierzęta, miała porzucić także własne dziecko.