Prawdziwy drogowy koszmar rozegrał się na drodze krajowej nr 8 na Podlasiu. Widok na miejscu tragedii był przerażający – osobowa toyota została dosłownie sprasowana pod wielotonowym autobusem i praktycznie nic z niej nie zostało. Młody kierowca niewielkiego auta nie miał żadnych szans na przeżycie. W wyniku wypadku ucierpiały także trzy osoby podróżujące nieszczęsnym autokarem.