Będzie drugim Polakiem w kosmosie. Nie poleci tam z pustymi rękoma. Sławosz Uznański-Wiśniewski zabiera dla kolegów specjalny poczęstunek. Przygotowywał go miesiącami z całym sztabem ludzi. – Mam nadzieję, że im będzie smakował" – zdradził w rozmowie z "Faktem".