W blasku fleszy i kamer widać wszystko – niemal każdy szczegół. A jednak jest coś, czego nie zauważyłyby nawet najbardziej czujne obiektywy. Na grzbiecie prawej dłoni prezydenta USA Donalda Trumpa niemal na stałe widnieje duży plaster w kolorze skóry. Nie rzuca się w oczy, bo prezydent i jego otoczenie skrzętnie go maskują. Ale każdy, kto podaje mu rękę – a robią to setki osób dziennie – wie, że to nie przypadek.