Tej sceny nie zapisano w scenariuszu. Świąteczny klasyk miał głębsze znaczenie
"To wspaniałe życie" jest jednym ze świątecznych klasyków z udziałem ikony kina, Jamesa Stewarta. Nim rozpoczęto pracę na planie filmu Franka Capry, aktor był w wojsku i służył jako dowódca lotnictwa. Nic zatem dziwnego, że mężczyzna potrafił stworzyć tak unikatową i poruszającą kreację. Włożył w nią wiele mroku i trudnych emocji, jakich sam doświadczył niedługo przed zdjęciami.