Relacja ocalałego z katastrofy w Kazachstanie. "Na pokładzie zapadła cisza"
Podczas podchodzenia Embraera-190 do planowego lądowania w Groznym rozległ się "co najmniej jeden głośny huk" - relacjonował agencji Reutera, jeden z ocalałych ze środowej katastrofy azerbejdżańskiego samolotu Subhonkul Rachimow. Jak podejrzewają media, wypadek mogła spowodować rosyjska rakieta ziemia-powietrze.