"Baby on board", "Ania w aucie" czy naklejki, które świadczą o odbytych w egzotyczne miejsca podróżach - wydają się niewinne, ale eksperci ostrzegają, że to lep na niebezpiecznych ludzi. Tego typu ozdoby nie mają praktycznie żadnej wartości dodanej, a mogą przyciągać niebezpieczne sytuacje. Dlatego lepiej się ich pozbyć z auta - szczególnie, że w niektórych przypadkach ich użycie może grozić mandatem.