Wielka woda na Antypodach. Pół roku opadów w trzy dni
Australia walczy z potężnymi powodziami na północnym wschodzie. W stanie Queensland nie ustają gwałtowne ulewy, które doprowadziły do odcięcia od świata wielu miejscowości. Woda zniszczyła między innymi ważną przeprawę na autostradzie łączącej północ z południem stanu. Bez niej transport do niektórych osad wydłużył się o dodatkowe 700 kilometrów. Zginęła co najmniej jedna osoba, a setki trzeba było ewakuować. Mieszkańcom radzi się też uważać na... krokodyle.