Nikt nie lubi przepłacać za parkowanie, ale to, co dzieje się na lotnisku w Berlinie, przechodzi ludzkie pojęcie. Jak to możliwe, że opłata parkingowa przekracza wielokrotnie wartość auta i nikt nic z tym nie robi? Sprawa Golfa V, który stoi na lotnisku już rok, budzi wiele pytań, które chyba jeszcze długo zostaną bez odpowiedzi.