Nie mają planu. W przypadku ataku liczą na NATO
Rumunia nie ma planu w razie bezpośredniego ataku ze strony Federacji Rosyjskiej. Jak wynika z wypowiedzi tymczasowego prezydenta tego kraju Ilie Bolojana, Bukareszt liczy na kolektywną obronę NATO. Przypomniał, że Sojusz ma opracowane wszelkie scenariusze, w których jednym z elementów są rumuńskie siły zbrojne.