I liga kobiet: Beniaminki pod ścianą
W 4. kolejce I ligi mężczyzn kibice ponownie nie mogli narzekać na nudę. Aż dwa hitowe starcia zakończyły się w pięciu setach. W Sosnowcu lokalny Płomień przegrał z PMKS Nike Węgrów, a w Imielinie MKS w tie-breaku musiał uznać wyższość KS-u Piła. W prawdziwych tarapatach są dwa beniaminki –EASY WRAP Volley Kobyłka i Gedania Politechnika Gdańsk, które po raz kolejny zostały bez punktów.
WIELICZANKI NA FALI
W jedynym niedzielnym spotkaniu WTS Solna Wieliczka bez większego trudu pokonała LTS Legionovię Legionowo. Podopieczne Agnieszki Rabki tym pojedynkiem powróciły na fotel liderek, będąc niewątpliwie jednym z największych zaskoczeń sezonu. W pierwszym secie wieliczanki zwyciężyły do 18, w drugim jednak musiały uznać wyższość rywalek, przegrywając 26:28. Dwa kolejne sety to ponownie koncertowa gra gospodyń, które niesione dopingiem kibiców dwukrotnie pokonały siatkarki z województwa mazowieckiego 25:20. Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Katarzynę Marcyniuk, która męczyła przeciwniczki zagrywką i dokładała cenne punkty w ofensywie.
HITY NIE ZAWIODŁY
Pięciu setów potrzeba było w Sosnowcu, gdzie lokalny Płomień podejmował PMKS Nike Węgrów. Oba zespoły grały w kratkę, czego najlepszym dowodem jest wysoka przegrana gościń na inaugurację – 14:25, a następnie wygrana 25:22 (I liga K: Ważne zwycięstwa Nike Węgrów i KSG Warszawa (siatka.org)). W kolejnych setach nie było wcale lepiej. Siatkarki Płomienia Sosnowiec zdołały zwyciężyć jeszcze w trzeciej części meczu, jednak w dwóch kolejnych schodziły z boiska pokonane. Obiecujący z początku tie-break ostatecznie im nie wyszedł, a dwa punkty zasiliły konto węgrowianek – 15:11. MVP spotkania ogłoszono Joannę Waszyńską, która w sobotnim spotkaniu zdobyła łącznie 21 punkty i po raz kolejny liderowała swojej drużynie. Po drugiej stronie siatki błyszczała Emilia Malkiewicz, która zakończyła zawody z dorobkiem 20 oczek.
Drugi hit kolejki to już Imielin, do którego głodne kolejnego sukcesu przybyły siatkarki z Piły. Naprzeciwko nich stanął jednak ambitnym MKS, który tanio skóry nie sprzedał. Lepiej spotkanie otworzyły gospodynie, wygrywając 25:17. W kolejnym lepsze okazały się zawodniczki z województwa wielkopolskiego, lecz trzecia odsłona ponownie padła łupem MKS-u Imielin. Czwarty set należał do najbardziej zaciętych, a o wygranej pilanek zadecydowała dopiero gra na przewagi – 26:24. Wyniszczająca końcówka poprzedniej części zebrała żniwo w tie-breaku wygranym przez przyjezdne 15:7.
GEDANIA I EASY WRAP ZNÓW STRATNE
KSG Warszawa pokonał przed własną publicznością Gedanię Politechnikę Gdańsk. Podopiecznym Piotra Olenderka do wygranej wystarczyły trzy sety. W pierwszych dwóch warszawianki zdeklasowały przeciwniczki zwyciężając do 13 i 16. Ostatnia część meczu należała do najbardziej wyrównanych, ale końcowo lepsze okazały się gospodynie – 26:24. Najlepszą zawodniczką spotkania została Maja Kott, lecz najwięcej punktów zdobyła niezastąpiona Magdalena Saj. Wygrana dała stołecznemu klubowi 2. miejsce, powodów do radości nie maja natomiast siatkarki z Pomorza, które dotychczas przegrały wszystkie spotkania i zajmują ostatnią lokatę.
W Kobyłce z kolei lokalny EASY WRAP Volley gościł Energetyka Poznań. Zawodniczki trenera Marcina Patyka odniosły spektakularne zwycięstwo pokonując słabsze rywalki 3:0. W żadnym z setów gospodynie nie zdołały przekroczyć bariery 20 punktów, przegrywając kolejno 18:25, 18:25, 17:25. MVP meczu ogłoszono Igę Kępę, która wchodząc z ławki zdobyła najwięcej punktów po obu stronach siatki. Wygrana z pewnością doda wiatru w żagle młodym Energetycznym, które początku sezonu nie mogły zaliczyć do udanych.
W weekend pauzowały KS BAS Kombinat Budowlany Białystok oraz SMS PZPS Szczyrk. Spotkanie 4. kolejki między tymi zespołami rozegrano awansem 30 września. Wówczas górą okazały się białostoczanki, które nie uniknęły podziału punktów (3:2).
NAJ 4. KOLEJKI
- – najwięcej punktów: 29 – Katarzyna Marcyniuk (WTS Solna Wieliczka)
- – najczęściej atakująca: 45 – Emilia Malkiewicz (Hospel Płomień Sosnowiec)
- – najwięcej bloków indywidualnie: 7 – Katarzyna Stepko (WTS Solna Wieliczka)
- – najwięcej bloków drużynowo: 15 (WTS Solna Wieliczka)
- – najczęściej przyjmująca: 41 – Agata Sklepik (Hospel Płomień Sosnowiec)
- – najwięcej asów indywidualnie: 4 – Sandra Łebek (MKS COPCO Imielin)
- – najwięcej asów drużynowo: 10 (MKS COPCO Imielin)
- – najdłuższy mecz: 147 minut (Hospel Płomień Sosnowiec – PMKS Nike Węgrów)
- – najkrótszy mecz: 78 minut (EASY WRAP Volley Kobyłka – Enea Energetyk Poznań)
- – najdłuższy set: 26:28 (WTS Solna Wieliczka – LTS Legionovia Legionowo)
- – najkrótszy set: 25:13 (KSG Warszawa – Gedania Politechnika Gdańsk)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
Artykuł I liga kobiet: Beniaminki pod ścianą pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.