Duński walec znów miażdżył rywala. Brazylia odpowiedziała. I rozjuszyła giganta
Brazylijczycy sprawili już w tych mistrzostwach świata kilka sensacji, byli w stanie pokonać Szwecję, Norwegię czy Hiszpanię. Gdyby byli w stanie też ograć w ćwierćfinale Danię, byłaby to sensacja dekady. "Canarinhos" po kwadransie przegrywali już 3:10, a jednak byli jeszcze w stanie napsuć krwi mistrzom olimpijskim. Tyle że w ostatnich 20 minutach jakby "odcięło im prąd", przestali istnieć na boisku. Dania wygrała 33:21 (15:12), o finał zagra z lepszym z pary Niemcy - Portugalia.