Piorunujące wieści nadeszły nocą. Polscy skoczkowie walczyli o medale MŚ do końca
Po środowych konkursach pań i panów na skoczni K-90 w amerykańskim Lake Placid na mistrzostwach świata juniorów przyszedł czas na zmagania drużynowe. 14 lutego, o godz. 23.00, młodzi skoczkowie ruszyli ponownie do akcji, a wśród nich czwórka "Biało-Czerwonych" - Joniak, Byrski, Szozda i Tomasiak. Dla naszych "Orłów" okazały się to być zawody przepełnione wielkim niedosytem - niemalże na ostatniej prostej zostali oni zepchnięci z podium. Triumfowali Austriacy.