Duża strata najbogatszego klubu w Polsce. Syn legendy ma być ich zbawcą
Dwa lata temu Betard Sparta Wrocław z pompą przejęła mechaników gwiazdy Grand Prix Leona Madsena. Były prezes Sparty Ryszard Czarnecki mówił wtedy wprost, że najbogatszy klub w Polsce dał im większe pieniądze, bo chce mieć u siebie najlepszych fachowców. Teraz jeden z nich opuścił Spartę i już pracuje dla Maksyma Drabika. Syn legendy Włókniarza Sławomira Drabika chce wrócić na top po słabym sezonie. Nowy człowiek w teamie ma w tym pomóc.