Mundial 2018: Ona z Polski, on z Kolumbii. Dzieli ich tylko futbol
W niedzielny wieczór w tym małżeństwie nie będzie jednomyślności. Usiądą co prawda obok siebie na Kazań Arena, lecz ona ściskać będzie kciuki za "Biało-Czerwonych, zaś on, za "Los Cafeteros". Dlaczego? Bo Ania to urodzona Polka, Javier zaś to Kolumbijczyk z krwi i kości.