Piekarski: Jak Karbownik trafi do kadry, zacznie się szaleństwo
Przedłużenie kontraktu Michała Karbownika z Legią do 2024 roku zostało odebrane jako gest zawodnika wobec klubu, w którym się wypromował. Gdyby do prolongaty nie doszło, zawodnik miałby ważny kontrakt jeszcze przez rok. Ale słabsza byłaby w takiej sytuacji pozycja negocjacyjna wicemistrzów Polski. Jednym zdaniem: Dzięki temu Legia bez wątpienia zarobi za spodziewany transfer dużo więcej.