Agnieszka Kąkolewska: Najważniejszy jest cel
Przed polską reprezentacją siatkarek walka o igrzyska olimpijskie. W Apeldoorn biało-czerwone mają ostatnią szansę na zdobycie biletu do Tokio. Nastroje w zespole są bojowe, a każdy ma w nim jeden cel. – Trener, gdy zjechałyśmy wszystkie do Spały, powiedział, że najważniejszy jest cel. Myślę, że powinno to przyświecać każdej z nas, bo stawka jest ogromna. Jest to spełnienie marzeń każdej z nas, więc to jest ogromna motywacja – mówi w rozmowie z TVP Sport, kapitan polskiej kadry narodowej, Agnieszka Kąkolewska.
Okres przygotowań do turnieju kwalifikacyjnego jest bardzo krótki. Przerwy w rozgrywkach ligowych nie pozwalają na odbycie pełnego cyklu przygotowawczego, a drużyny w Apeldoorn zagrają niemal „z rozpędu”. Intensywny czas w klubach nie pozwalał wcześniej myśleć o olimpijskich eliminacjach. – Głównie koncentrowałyśmy się na grze w klubie, bo meczów było wiele i w lidze i w Lidze Mistrzyń. Wiemy kiedy i na czym musimy się skupić. Teraz przyszedł ten czas, by wszystkie swoje siły włożyć w reprezentację. Teraz rozmów jest więcej i skupiamy się całkowicie na naszym celu – zdradza Agnieszka Kąkolewska. – Trener, gdy zjechałyśmy wszystkie do Spały, powiedział, że najważniejszy jest cel. Myślę, że powinno to przyświecać każdej z nas, bo stawka jest ogromna. Jest to spełnienie marzeń każdej z nas, więc to jest ogromna motywacja – dodaje kapitan polskiej reprezentacji.
Biało-czerwone pokazały już w ubiegłym roku, że są w stanie zagrać na wysokim poziomie. W ostatnich mistrzostwach Europy zajęły czwartą lokatę, co również pokazuje jej możliwości. – Z perspektywy czasu, dla nas był to ogromny sukces, aczkolwiek nadal pozostaje niedosyt – ocenia Kąkolewska.
Na przygotowania nie ma dużo czasu, zatem nad czym skupia się obecnie polska kadra? – Głównym elementem, którego nam brakuje jest zgranie i zrozumienie z dziewczynami, bo każda z nas gra w innym klubie i systemy gry, które są w nich stosowane są nieco inne niż w kadrze. Musimy to połączyć i na tym się skupić – przyznaje środowa biało-czerwonych, które w pierwszym meczu sparingowym pokonały Azerbejdżan bardzo wysoko. Co będzie najmocniejszym punktem ekipy Jacka Nawrockiego w walce o igrzyska? – Mam nadzieję, że będzie to zespołowość. Teraz już jest Mamy niewiele czasu, ale znamy się bardzo dobrze i wierzę, że nie będzie z tym problemu – mówi Agnieszka Kąkolewska. – Myślę, że zwycięstwo w turnieju kwalifikacyjnym byłoby tak ogromnym prezentem, że nie potrzebujemy już nic więcej – kończy kapitan Polek.
Artykuł Agnieszka Kąkolewska: Najważniejszy jest cel opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.