W Perugii chcą przedłużać kontrakty, z Leonem również
Już od początku nowego 2020 roku rynek transferowy w lidze włoskiej działa prężnie, a kluby skupiają się na zatrzymaniu swoich najbardziej wartościowych zawodników i przedłużaniu umów. Nie inaczej jest w Sir Safety Perugia, w którym to klubie kontrakty kończą się m.in. Wilfredo Leonowi, Luciano De Cecco i Aleksandrowi Atanasijeviciovi. Zarząd klubu każdego z tych zawodników chce zatrzymać.
Sprawy z zatrzymaniem wspomnianych zawodników nie ułatwia fakt, że każdy z nich ma wiele propozycji z innych klubów. Niektóre już zostały przez nich odrzucone, niektóre są rozpatrywane. – To prawda, że są drużyny, które chcą naszych zawodników. Zacząć można od Trentino Volley i drużyny z Werony, które chciały Atanasijevicia. Chcę jednak wyjaśnić dwie kwestie. My robimy wszystko, by zatrzymać naszych zawodników, a poza tym wierzę, że otrzymując podobne oferty nikt z Perugii nie odejdzie – mówi sternik klubu z Perugii, Gino Sirci.
Po bardzo dobrym sezonie wiele klubów odezwało się do argentyńskiego rozgrywającego, Luciano De Cecco, który większość już odrzucił. Cały czas jednak nie zdecydował się w pełni, by zostać w Sir Safety. – On radzi sobie dużo lepiej niż w ubiegłym roku, czuje się w Perugii bardzo dobrze, a my jesteśmy z niego zadowoleni. Mogę powiedzieć, że De Cecco zostanie u nas na 95%. Być może na drodze do nowej umowy stanie jakiś brazylijski klub, ale jesteśmy gotowi i mamy ewentualny plan B. Jego jednak nie chcę zdradzać, ale powtarzam, myślę, że zostanie on z nami – uważa Sirci. Zauważył on, że w lidze włoskiej może powstać deficyt dobrych rozgrywających, na rynku jest ich bowiem bardzo mało, a kluby będą starać się zatrzymać tych, na których gra zespołów obecnie się opiera. Coraz mocniej jednak odzywają się jednak kluby zagraniczne, m.in. rosyjskie, a niezłe propozycje otrzymał także rozgrywający Volley Lube Bruno Rezende. – Co do Bruno nie jestem pewny, czy opuści ligę włoską. Toniutti przedłużył kontrakt na dwa lata w polskiej lidze, Giannelli zostaje w Trydencie, zobaczymy … – zauważa Gino Sirci.
Wciąż otwarta pozostaje sprawa Wilfredo Leona. Reprezentant Polski już wcześniej mógł liczyć na intratne propozycje, ale jak przyznaje właściciel klubu z Perugii, jego sprawa najprawdopodobniej wyjaśni się pod koniec tego miesiąca. – W jego przypadku koniec miesiąca będzie tym dobrym czasem na podjęcie decyzji, tak jak dwa lata temu, gdy przybył do Włoch z ligi rosyjskiej – zdradza Sirci.
Artykuł W Perugii chcą przedłużać kontrakty, z Leonem również opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.