Meliha İsmailoğlu: Nie możemy się już doczekać

– Nie możemy się już doczekać tego turnieju kwalifikacyjnego. Bardzo chcemy pokazać się z równie dobrej strony, jak w mistrzostwach Europy. Igrzyska olimpijskie to jeden z najwspanialszych turniejów, w jakich może wziąć udział sportowiec, to marzenie każdej z nas. Myślę, że mamy sporą szansę, by się tam znaleźć – mówi przed turniejem w Apeldoorn przyjmująca reprezentacji Turcji, Meliha İsmailoğlu.

Reprezentacja Turcji jest głównym obok gospodyń turnieju faworytem kwalifikacji olimpijskich w Apeldoorn. Podopieczne trenera Giovanniego Guidettiego to aktualne wicemistrzynie Europy i jeden z najsilniejszych zespołów na Starym Kontynencie. Zamierzająto udowodnić zdobywając olimpijską kwalifikację. – To zaszczyt grać w drużynie narodowej, reprezentowanie kraju to też duża odpowiedzialność. Myślę, że nasze szanse są duże, najwięcej zależy od naszej gry – mówi przed turniejem Naz Aydemir Akyol.

– To, co my będziemy robiły na boisku jest dużo istotniejsze od gry rywalek. Jeśli uda nam się złapać formę z mistrzostw Europy, to myślę, że będziemy na dobrej drodze do turnieju olimpijskiego. Przyjedzie osiem najlepszych drużyn z Europy i każda będzie walczyć o to jedno miejsce – to będą takie małe mistrzostwa Europy. Liczymy bardzo na doping naszych kibiców w Holandii – dodaje rozgrywająca reprezentacji Turcji.

– Nie możemy się już doczekać tego turnieju kwalifikacyjnego. Bardzo chcemy pokazać się z równie dobrej strony, jak w mistrzostwach Europy. Igrzyska olimpijskie to jeden z najwspanialszych turniejów, w jakich może wziąć udział sportowiec, to marzenie każdej z nas. Myślę, że mamy sporą szansę, by się tam znaleźć – przyznaje Meliha İsmailoğlu. – Po mistrzostwach Europy podchodzimy do tych kwalifikacji z ogromną motywacją i chęcią zwycięstwa. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, wszyscy przeciwnicy w tym turnieju to silne i wymagające zespoły – zauważa przyjmująca wicemistrzyń Europy.

W meczach grupowych Turczynki zmierzą się kolejno z Niemkami, Chorwatkami i reprezentacją Belgii. – Niemcy i Belgia to drużyny o podobnym systemie gry – nigdy nie przestają walczyć. Nie mają może wielkich gwiazd, ale grają zespołowo. Jestem pewna, że najpierw osiągniemy dobre wyniki w fazie grupowej, a potem w najważniejszych meczach – zapowiada libero tureckiego zespołu, Sigme Şebnem Aköz.

Artykuł Meliha İsmailoğlu: Nie możemy się już doczekać opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.