Kwal. do IO M: Belgowie lepsi od Czechów po pięciosetowym pojedynku
W swoim ostatniu meczu turnieju kwalifikacyjnyego do Igrzysk Olimpisjkich w Berlinie Belgia pokonała reprezentację Czech 3:2 i zakończyła udział w tym turnieju z jednym zwycięstwem. Po trzech partiach Belgowie prowadzili 2:1, nasi południowi sąsiedzi zdołali doprowadzić do remisu. W tie-breaku górą byli gracze z Beneluksu.
Po chwilowej grze punkt za punkt (3:3), dobre serwisy Galabova pozwoliły odskoczyć Czechom (6:3). Szybko jednak na tablicy wyników pojawił się remis po 7, by chwilę później znów to czeska kadra była trzy oczka z przodu (10:7). Do tego nasi południowi sąsiedzi dołożyli dobrą grę blokiem (14:10), natomiast belgijski zespół punktował głównie środkiem, co pozwalało Czechom utrzymywać swoją zaliczkę (20:16) i to oni mieli także odrobinę więcej sportowego szczęścia (22:18). W końcówce zaczęło zawodzić przyjęcie (23:21), ale pomimo tego zdobyli dwa kolejne oczka, wygrywając premierową odsłonę.
Czeski zespół kontynuował swoją solidniejszą grę również w drugiej partii (6:3), natomiast Belgowie zaczęli trochę odstawać. Ich pojedyncze udane akcje nie wystarczały, aby dogonić o wiele bardziej zmotywowanych rywali (8:14). W końcu jednak podopieczni Dominique Baeyensa złapali rytm i skutecznymi kontrami odrobili część strat (16:18) i kiedy kontrę skończył także Jolan Cox, mieli już kontakt punktowy z przeciwnikiem (18:19). Cox dołożył mocny serwis, który dał remis po 20. Zaczęła się walka punkt za punkt, jako pierwsi setbola mieli Belgowie, ale ich pomyłka w przyjęciu odwróciła sytuację (25:25). Blok pozwolił im odzyskać przewagę sytuacyjną, a do remisu w meczu doprowadził serwis Wouta D’Heera.
Początek seta numer trzy zaczął się wyrównanej rywalizacji, dopiero kontra Patrika Indry dała dwa oczka prowadzenia Czechom (7:5). Gracze z Beneluksu byli jednak w stanie dogonić rywali, a przy serwisach Coxa nawet wyjść na dwupunktową przewagę (14:12). Cały czas wynik oscylował w okolicach remisu, w końcówce to reprezentacja Belgii włączyła piąty bieg, znów asem serwisowym popisał się D’Heer (22:20), blok Arno Van De Velde dał im piłkę setową (24:20) i chwilę później jeszcze jedna „czapa” była ostatnim akcentem tej partii.
Już na początku kolejnej części meczu Belgowie odskoczyli na dwa oczka, ale Czesi jeszcze poderwali się do walki. Zaczęli grać skuteczniej (8:6), jednak przypomniał o sobie Tomas Rousseuax (11:10), na boisku nie brakowało natomiast dłuższych wymian (12:11). Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć na bezpieczną przewagę (17:16). Tuż przed kluczową fazą seta bardziej skuteczni byli siatkarze z Czech (20:18), którzy byli w stanie utrzymać prowadzenie i mocnym atakiem Lukasa Vasiny doprowadzili do tie-breaka.
Od prowadzenia 4:1 decydującą odsłonę rozpoczęli Belgowie, z pola zagrywki ani myślał schodzić Jolan Cox (7:1). Czesi nie zamierzali jednak się poddawać, zaczęli wykorzystywać ręce rywali w bloku i ich dystans zmalał do zaledwie dwóch punktów (8:10). W obronie świetnie prezentował się Milan Monik, a kontry kończył Indra (11:11). Blok Adama Zajicka wyprowadził Czechów na minimalne prowadzenie (12:11). Rywale jeszcze się przebudzili (13:13) i o wyniku całego spotkania decydowała gra na przewagi (16:16). Czesi nie wykorzystali swoich szans i kontra Rousseux dała triumf Belgii.
Belgia – Czechy 3:2
(21:25, 28:26, 25:20, 22:25, 19:17)
Składy zespołów:
Belgia: Grobelny (5), Van de Velde (10), D’Heer (12), Cox (41), Valkiers, Rousseaux (12), Stuer (libero) oraz Klinkenberg (11)
Czechy: Mach (3), Zajicek (8), Galabov (23), Vasina (16), Janouch (3), Indra (28), Monik (libero) oraz Michalek, Polak (4) i Janku
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A turnieju kwalifikacyjnego do IO siatkarzy
Artykuł Kwal. do IO M: Belgowie lepsi od Czechów po pięciosetowym pojedynku opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.