Uwielbiany przez kibiców, ale również przez samych zawodników obiekt tenisowy w Acapulco został kompletnie zalany po huraganie John, jaki nawiedził tamtejsze rejony. A to stawia pod dużym znakiem zapytania rozegranie turnieju ATP 500, który powinien odbyć się na początku przyszłego roku. Czy organizatorom uda się naprawić szkody wyrządzone przez żywioł?