Добавить новость
ru24.net
Sport 24/7
Декабрь
2024
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31

PlusLiga: Emocji nie zabrakło, cenna zdobycz gospodarzy

Szesnastą kolejkę PlusLigi zakończyło starcie Trefla Gdańsk z Cuprum Stilonem Gorzów. Trzy punkty zainkasowali gospodarze, którzy pokonali przyjezdnych bez starty seta. Tym samym podopieczni trenera Mariusza Sordyla zrewanżowali się gorzowianom za porażkę z pierwszej części fazy zasadniczej, kiedy ulegli im na wyjeździe 2:3.

BŁĘDY W NAJGORSZYM MOMENCIE

Ekipa reprezentująca województwo lubuskie zaczęła w nietypowym składzie. Od pierwszych akcji punktował Marcin Kania. Pojawiało się sporo dłuższych wymian, a wynik utrzymywał się w granicy remisu – 6:6. Dwa oczka przewagi gorzowianie uzyskali, gdy skutecznie zatrzymali Alaksieja Nasewicza. Gdańszczanom udało się wyrównać na 12:12 i od tego czasu trwała gra punkt za punkt. Kapitalnie w obronie sprawował się Maksymilian Granieczny, a jego zespół niezmiennie dominował w kontrach – 16:18. Na ratunek przyszedł Paweł Pietraszko, a goście popełnili kilka błędów i nieoczekiwanie piłkę setową mieli gracze z Pomorza. Po zepsutej zagrywce przyjezdnych było po secie.

ZOSTAŁO W GŁOWACH

Gorzowianie wciąż wykorzystywali swój atut gry blok-obrona. Dało im to prowadzenie 3:1. Problemy w polu serwisowym mieli miejscowi, ale za to Piotr Orczyk potrafił ulepić coś dobrego nawet z trudnych piłek – 8:8. Wówczas po stronie Stilonu pojawiły się chaos i pochopne decyzje, co dało trzypunktowy zapas rywalom. Widoczna była zmiana w ofensywie gospodarzy, którzy kończyli piłki przy swoim przyjęciu. Na półmetku było 15:13, a później 17:17. W końcówce wiele gorzowianom dał blok – najpierw na Jakubie Czerwińskim, a w kolejnej akcji na Moustaphie M’Baye. Odskoczyli na 23:21, ale ponownie nie zachowali chłodnej głowy w decydującym momencie.

NIEMOC STILONU, OBRONA TREFLA

Trener Andrzej Kowal wprowadzał kolejne rotacje, wrócił też na stałe do Chizoby Nevesa Atu. Już na początku trzy akcje skończył Robert Taht – 2:4. Jak szybko goście wyszli na prowadzenie, tak samo prędko je jednak stracili. Kolejną próbę budowania wyniku podjęli przy lepszym fragmencie w obronie. Po długiej wymianie prowadzili 12:9. Po raz kolejny roztrwonili wszystko, co mieli. Na półmetku był remis, który przerodził się w dwa oczka zapasu Trefla po skutecznych blokach – 20:18. W ekipie Stilonu widać było sporą niemoc, zwłaszcza w ataku. Do tego dokładali błędy serwisowe, mając szansę w postaci piłki setowej. Zemściło się to nie po raz pierwszy w tym meczu.

MVP: Voitto Koykka

Trefl Gdańsk – Cuprum Stilon Gorzów 3:0
(25:23, 33:31, 27:25)

Składy zespołów:
Trefl: M’Baye (8), Orczyk (18), Nasewicz (3), Pietraszko (9), Kampa, Czerwiński (16), Koykka (libero) oraz Gałązka, Jorna, Droszyński, Jarosz (8)
Stilon: Strulak (5), Kwasowski (8), Todorović, Neves Atu (17), Kania (5), Desmet (12), Granieczny (libero) oraz Węgrzyn, Ferens, Lorenc (6), Taht (9), Stępień (1)

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi – faza zasadnicza

Artykuł PlusLiga: Emocji nie zabrakło, cenna zdobycz gospodarzy pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.




Moscow.media
Частные объявления сегодня





Rss.plus




Спорт в России и мире

Новости спорта


Новости тенниса
Андре Агасси

Агасси: Алькарас защищается как Джокович, обладает силой Надаля и имеет ловкость Федерера






Вильфанд спрогнозировал аномально холодную погоду в ряде регионов РФ

В Подмосковье возбуждено дело о халатности при планировании МКР в Балашихе

Барселонский суд закрыл дело о связях сепаратистов Каталонии с Россией

Будущее роли России в Африке после событий в Сирии