- Nie ma kogo wziąć – alarmuje trener Kazimierz Długopolski przed Turniejem Czterech Skoczni. Szczególnie martwi się o formę Kamila Stocha. - U Kamila to jest wciąż ta trzecia dziesiątka. Czy jego to satysfakcjonuje? W wywiadach mówi, że to go cieszy, ale wątpię. Po olimpiadzie w Chinach. Wtedy mógł powiedzieć pas – zauważa Długopolski.