Pod skrzydłami Orlenu powstaje gigant, którego coraz trudniej będzie nazywać koncernem energetyczno-paliwowym. Owszem paliwa i energetyka to wciąż wiodące działalności Orlenu, ale luźno powiązane ze sobą są nowe aktywności, jakie grupuje ostatnio w spółce prezes Obajtek. Trudno wytłumaczyć je światową praktyką lub synergiami (korzyści wynikającymi ze współpracy). Wygląda to na reakcję na coraz ciemniejsze chmury, jakie gromadzą się nad sektorem paliwowym na świecie. Czy Orlen przygotowuje się na koniec ery paliw płynnych?