Prezydent Rosji Władimir Putin najwyraźniej dał znać swojemu rządowi i bankowi centralnemu, aby odłożyli na bok dzielące ich różnice i zajęli się krytycznym problemem dotykającym zarówno firmy, jak i zwykłych ludzi: inflacją. Stopa inflacji w Rosji wynosi 8 proc., co Putin określił jako "stosunkowo wysoki poziom".