- Walka z Duboisem nie przyniosła Usykowi tak dużych pieniędzy, jak walka z Tysonem czy Joshuą. Nawet się do tego nie zbliżyła, mimo że został niekwestionowanym mistrzem - powiedział były promotor Oleksandra Usyka (24-0, 15 KO), Aleksander Krasiuk. Działacz zdradził też, dlaczego zdecydował się rozstać z mistrzem przed drugą walką z Danielem Dubois (22-3, 21 KO), uderzając w ludzi z obozu Ukraińca.