Zmiana na fotelu marszałka Sejmu to dla Włodzimierza Czarzastego nie tylko prestiż, ale też niemała podwyżka. Stanowisko drugiej osoby w państwie jest najlepiej płatnym po prezydencie. Lider Lewicy będzie więc mógł liczyć na grubo ponad 20 tys. zł miesięcznej pensji, a od stycznia czeka go kolejny wzrost wynagrodzenia.