Kubek herbaty ciąży w dłoni jak nigdy wcześniej, łyżka upada na ziemię, a dźwięk odbija się głuchym echem od ścian. Samotność nigdy nie była dotkliwsza niż teraz, kiedy się splata ze starością. Jak dwie najlepsze przyjaciółki patrzą w smutne oczy, czekając, kiedy na zawsze się zamkną. Ciężkie powieki opadają, kończąc historię życia. Za kilka dni listonosz zapuka do drzwi, nikt nie otworzy. Minie tydzień, a może dwa, aż znajdą. Nic się nie stało, śmierć ze starości. A może z głodu, bo zabrakło sił, by pójść po jedzenie? Читать дальше...