UE wybiera swoje władze. W kuluarowych dyskusjach przewija się polski wątek
Pięć lat temu negocjacje w sprawie obsady kluczowych unijnych stanowisk okazały się wycieńczającym maratonem. Obecnie prawdopodobny jest zgoła odmienny scenariusz, wedle którego tzw. "top jobs" byłyby znane do końca czerwca. A niewykluczone, że nawet już w tym tygodniu. Wszystko zależy od pierwszego po wyborach do Parlamentu Europejskiego spotkania unijnych liderów, które będzie mieć miejsce w poniedziałek wieczorem.