W internecie opublikowano film, z którego wynika, że znany antyszczepionkowiec Piers Corbyn był skłonny przyjąć 10 tys. funtów od youtuberów podających się za inwestorów AstraZeneki w zamian za zaprzestanie krytykowania tej firmy - podały brytyjskie media. Corbyn w oświadczeniu przekazał, że nagranie jest mocno wyedytowane.