Poukładany świat pani Sylwii Nowak z gminy Kocmyrzów pod Krakowem (woj. małopolskie) w jednej chwili runął jak domek z kart. Mama trójki małych dzieci półtora roku temu usłyszała wstrząsającą diagnozę lekarską: rak piersi HER2-dodatni. To niezwykle agresywna postać nowotworu, który w błyskawicznym tempie daje przerzuty do innych narządów. Jedyną szansą na uratowanie młodej kobiety jest niestety wciąż nierefundowany lek Kadcyla.