Białoruski komitet olimpijski twierdzi, że odsunął Kryscinę Cimanouską od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio z powodu złego "stanu emocjonalno-psychicznego". Ona sama twierdzi, że nie badał jej lekarz, a władze sportowe próbują zmusić ją do powrotu na Białoruś.