Choć mogłoby się wydawać, że nie potrzebujemy już kolejnych serwisów społecznościowych, zwłaszcza że rok temu debiutował Threads, niektórzy są przekonani, że ciągle jest miejsce na coś nowego. Aplikacja o nazwie noplace chce powalczyć o użytkowników z pokolenia Z i na razie wychodzi jej to całkiem dobrze.