67 minut - tylko tyle potrzebowała Qinwen Zheng, by awansować do półfinału WTA Finals. W decydującym ostatnim meczu grupowym nie dała żadnych szans Jasmine Paolini. Włoszka polskiego pochodzenia ani przez moment nie była w stanie się postawić mistrzyni olimpijskiej. - Ten wynik jest dla Włoszki okropny - komentował na antenie Canal + Bartosz Ignacik.