Zygmunt Solorz zabrał głos w sprawie sporu, który toczy z dziećmi o kontrolę nad swoimi spółkami z Cyfrowym Polsatem na czele. Jedna z kluczowych informacji dotyczy tego, że w razie sukcesji pierwszym beneficjentem byłoby nie potomstwo miliardera, ale Fundacja Polsatu, czyli organizacja charytatywna. — Nowe wypowiedzi Zygmunta Solorza niewiele zmieniają z perspektywy inwestorów. Decyzję o zmianie beneficjenta na Fundację Polsatu traktuję jako element wywierania presji na jego dzieci — ocenia jeden z analityków.