Jarosław Kaczyński odniósł się w piątek w Sejmie do sprawy Marcina Romanowskiego, posła PiS, który otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Kaczyński podkreślił, że Romanowski "nie zbiega" przed wymiarem sprawiedliwości, a jedynie unika działań, które w jego ocenie są nielegalne. Jak dodał, "każdy, kto jest w rękach tych ludzi, jest zagrożony w sposób skrajny, łącznie z utratą życia i torturami".