Robert Lewandowski w ostatni weekend zdobył jedyną bramkę w meczu FC Barcelony z Deportivo Alaves i zapewnił drużynie trzy punkty. Jednocześnie umocnił się na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców LaLiga, a teraz zagraniczne media znów nazywają go "supergwiazdą". Powodem są właśnie gole reprezentanta Polski.