Piotr Zieliński nie zanotował najlepszego początku sezonu po transferze do Interu Mediolan. Do tej pory pomocnik reprezentacji Polski rozegrał 27 spotkań, w których strzelił tylko dwie bramki i zanotował dwie asysty. Włosi liczyli na więcej. Jednak jego ostatni występ w meczu z Fiorentiną (2:1) może całkowicie odmienić sytuację Polaka. Tak przynajmniej uważają dziennikarze "Corriere dello Sport".