Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, kandydat Polski 2050 na prezydenta, powiedział, że "pewnie pod koniec" kampanii wyborczej weźmie urlop. Dodał, że jeszcze nie wie, czy na tydzień, dwa czy trzy tygodnie. "Zobaczymy, jak będzie się sytuacja rozwijała" — dodał.