Do fali pozwów frankowiczów w sprawie kredytów mieszkaniowych dołączają w mniejszej skali, ale systematycznie klienci mający hipoteki przeliczane na euro. Do tej pory byli powściągliwi, bo warunki ekonomiczne nie zachęcały ich do drogi sądowej. Ale ugruntowana linia orzecznicza, m.in. po głośnym wyroku TSUE z czerwca 2023 r., dająca możliwość uzyskania darmowego kredytu, powoduje, że coraz więcej osób składa pozwy.